środa, 30 stycznia 2013

Poniżej przytaczam fragment najnowszego artykułu w czasopismie "Derma News" na temat mikronakłuć.  

http://www.derma-news.pl/pliki_pdf/nr_2012_42.pdf

 dr hab. n. med. Halina Car

Molekularne
podstawy frakcyjnego
mikronakłuwania skóry
(fragmenty)

Metody opóźniania starzenia zbliżone do naturalnych procesów znajdują wielu
zwolenników w terapiach dermatologii estetycznej. Najchętniej stosowane są
te zabiegi, które dają szybkie efekty, nie powodują bólu i wyłączenia pacjenta
z aktywności zawodowej oraz towarzyskiej. Powinny być również bezpieczne.
Powrót do natury wymaga uruchomienia mechanizmów, które są endogenne.
Należą do nich stymulacje procesów samoodnowy, np. stymulacja tworzenia kolagenu.
To podstawowy proces aktywowany dzięki wielokrotnym nakłuciom skóry.


Mikrourazy
Mikrourazy zapoczątkowują powstanie mechanizmów zbliżonych do tych, które nasz organizm uruchamia w przypadkuskaleczenia skóry [Monaco, Lawrence 2003]. Mikronakłucia powodują pojawienie się niewielkich otworów w otoczeniu nienaruszonej tkanki.
Nakłucia są na tyle nieduże, że z łatwością zachodzą procesy regeneracyjne [Li i wsp. 2007]. Do zabiegu używa się mikroigieł ze stali chirurgicznej, które nakłuwają naskórek, a w zależności od długości igły, mogą sięgać także do skóry właściwej. Precyzyjne pionowe wkłucie (a nie cięcieskóry) stymuluje procesy fizjologicznej regeneracji bez tworzenia szpecącej blizny. Mikronakłucia nie mogą ominąć naczyń krwionośnych skóry. [...]
Remodeling macierzy zewnątrzkomórkowej jest nie tylko odnowieniem starych zużytych elementów tkanki,
lecz także przebudową i naprawą procesów zachodzących w skórze. W ten sposób zainicjowane mikronakłuciami machanizmy samoregulacji prowadzą do ustalenia nowej równowagi. Proces przebudowy prowadzi do znacznego zwiększenia wytrzymałości mechanicznej skóry, poprawy jej właściwości, a przede
wszystkim jest regeneracją widoczną jako odmłodzenie.[...]

2 komentarze:

  1. Mamy wprowadzać do gabinetu mezoterapię na wiosnę. Ja jestem za mezoterapią mikroigłową, a dyrektorka za bezigłową. Jeżeli więc struktury skóry właściwej pozostają nienaruszone przy nakłuciach, to przebicie naczynia krwionośnego jest chyba mało prawdopodobne prawda? Orientuje się Pani, czy mezoterapia bezigłowa rzeczywiście przynosi jakiekolwiek zadowalające rezultaty?

    OdpowiedzUsuń
  2. My zaczynalysmy od beziglowej. Efekty byly po serii min. 5-8 zabiegow. Potem wprowadzilam rollery z mikroiglami a potem mezo. iglowa. Wiadomym jest ze im wieksze uszkodzenie tym wiekszy bodziec do regeneracji. Jednakze klienci nie lubia bolu, krwi i dlugiego okresu rekonwalescencji.Ma byc dobrze, skutecznie i bez sladow najlepiej. Dlatego ja wybralam mezo.frakcyjna lub mikroiglowa jako najskuteczniejsza, fizjologiczna i calkowicie dla mnie zrozumiala. Dermafrac daje dodatkowo mozliwosc infuzji setm w glab tkanki a to super rewitalizuje skore. No i efekty sa zdumiewajace:-)

    OdpowiedzUsuń